Browar Kormoran, niegdyś uważany za ciekawostkę, stał się wzorem do naśladowania dla browarów zwanych regionalnymi. O ile piwom z BRJ, Ambera czy Fortuny mam trochę do zarzucenia, o tyle Kormorana darzę estymą. Przede wszystkim trzymają jakość i ciągle prą do przodu, wciąż warząc ciekawe piwa z serii Podróże Kormorana. Nawet jeśli wpadną na pomysł zaprojektowania piwa nudniejszego, prawie zawsze jest ono bardzo dobre, a przy tym rzadko wyrywa kapuchę z portfela. Czas przyjrzeć się tytułowi, który często na półkach możecie ujrzeć, ale zapewne wielu z Was przeszło obok niego obojętnie.
Czytaj całość
Tag: kormoran
Kormoran Warmińskie Rewolucje
4 kolejne piwa, po których zaczniesz gardzić koncernówkami
Pamiętacie pierwszą część wpisu, w której przedstawiłem Wam trzy piwa warte uwagi? Wybrałem niedrogie trunki, mające zdecydowanie wyróżniać się na tle koncernowych lagerów. Piwa, które dla zainteresowanego piwnym światem człowieka będą czymś bardzo odmiennym. Na tyle odmiennym, że osoba degustująca bez problemu wskaże różnice między koncernolagerem a niedrogim piwem ze średniej półki. Czas na drugą część zestawienia. Tutaj dzieje się o wiele więcej.
6 piw, do których zawsze wracam
Każdy z nas ma takie piwa, do których chętnie wraca. Pomimo tego, że lubię odkrywać nowe smaki, raz na jakiś czas wybieram „tytuł” sprawdzony. Poniższa lista to piwa, które nigdy mnie nie zawodzą. To także piwa, które polecam znajomym. Parafrazując znany cytat: „Ja tymi piwami otwieram oczy niedowiarkom„.
Czytaj całość
PLON — chmielenie mokrym chmielem w wykonaniu Browaru Kormoran
Chmielenie piwa mokrym chmielem to temat ostatnio modny, a więc warty uwagi. Mieliśmy już zapowiedź Prometeusza (Browar Olimp) w wersji „mokry chmiel”, było Poliż Alę od Artezana – to jednak małe browary, które mogą mieć problem z dotarciem do zwykłego konsumenta. Na użycie mokrego chmielu zdecydował się także gracz większy, Browar Kormoran, który rok temu nastawiał fanów na ciekawostkę z polską odmianą chmielu. Wybór padł na Sybillę, która oddała swój aromat do piwa typu Polish India Pale Ale (PIPA) – PLON.
Czytaj całość
Podróże Kormorana AIPA — wreszcie łatwo dostępne IPA
Browar Kormoran pokazuje ostatnio, że jest bardzo odważny. Mieliśmy już weizenbocka, był też Gruit Kopernikowski, a teraz czas na American India Pale Ale. Czuję, że seria „Podróże Kormorana” idzie w kierunku, w jakim wszyscy świadomi piwosze chcą, aby poszła – w kierunku piw dotychczas warzonych przez browary małe, rzemieślnicze. Rynek wciąż nienasycony, coraz to więcej osób odkrywa ciekawe piwa – to najlepszy moment, aby wkroczyć i dać posmakować czegoś ciekawego tym wszystkim, którzy dość mają już eurolagerów.
Gruit Kopernikowski z Browaru Kormoran
Po tygodniu odkładania recenzji, postanowiłem zabrać się do opisania Gruitu Kopernikowskiego, o którym wspominałem w osobnym wpisie. Ja już tak mam, że im bardziej chcę spróbować danego piwa, tym dłużej trzymam je w lodówce. Śniadanie zastąpię dzisiaj gruitem. Czekam na odzew dietetyków…
Gruit Kopernikowski — lawenda zamiast chmielu
Pojawiła się już u mnie recenzja Gruitu Kopernikowskiego. Przeczytasz ją w tym miejscu.
Przyzwyczailiśmy się, że ciekawymi i nietypowymi stylami piwnymi potrafią uraczyć nas raczej małe browary. Za przykład niech posłużą piwa dyniowe (Naked Mummy i Dyniamit), nadchodzące Weizen IPA (B-Day – Lądowanie w Bawarii) czy ryżowe IPA (Oto Mata IPA od Pinty). Warto jednak wiedzieć, że nie tylko browary kontraktowe czy rzemieślnicze potrafią zaskoczyć. Zaskoczyć potrafi także Browar Kormoran. Było już opisywane przeze mnie Orkiszowe z czosnkiem, a teraz czekamy na Gruit Kopernikowski.
Ostatnio komentowane