Trend podpinania się większych graczy piwnych na rynku pod mniejsze inicjatywy widoczny jest co najmniej od 2 lat. Tak marginalizowane przez koncerny „krafty” okazują się szpilką w ich tyłku, jednocześnie stając się bodźcem do niejednoznacznych działań marketingowych. Pal sześć etykiety imitujące piwa rzemieślnicze, zwracanie uwagi na goryczkę w Noxie, czy Van Pura wypuszczającego pseudo-crafty Cechowe. Czas na całe serie niby-rzemieślniczych piw, na zamówienie koncernu.
Tag: carlsberg
Na naszych oczach powstaje nowy piwny mit
Trochę przespałem akcję z nowym piwem Carlsberga. To znaczy wiem, że można je w kilku sklepach kupić, ale do Gdańska jeszcze nie dotarło. Tekst z etykiety został już nieźle wyśmiany w środowisku piwnym. I wiecie co? Nie ma się co śmiać, a po dłuższym namyśle doszedłem do wniosku, że tak właściwie to mnie to wkurwia. Bo na naszych oczach powstaje nowy mit piwny, który utrudni rozprzestrzenianie się piwnej rewolucji.
Czytaj całość
Ostatnio komentowane