Kategoria: Przy piwku

Moje sprawdzone sposoby poprawy samopoczucia i jakości snu. Szczególnie w ciemnych miesiącach.

Nienawidzę „przedzimia”. Jak tylko startuje listopad, odliczam czas do Świąt albo pierwszych poważnych opadów śniegu. Listopad kojarzy mi się bardzo źle. W dodatku ciemno, smutno, a w Trójmieście pizga po ryju bardziej niż zazwyczaj. Po kilku latach dołowania się w ostatnich miesiącach roku uznałem, że muszę wziąć się w garść. Odpalić jakieś protokoły przetrwania, pokombinować z samopoczuciem i wyprostować złe myśli. Ogłaszam sukces. Tegoroczny listopad był nawet przyjemny, a grudzień to już w ogóle rewelka. Postanowiłem podzielić się z wami moimi radami, przemyśleniami, sposobami i malutką dawką coachingu.

Czytaj całość

Odwilż w styczniu? Wpadaj na Lekko Pod Wpływem #16!

Za oknem na plusie. W ciągu jednego dnia śnieg stopniał, a temperatura skoczyła w Gdańsku o jakieś 8 stopni, zmuszając do zastanowienia się nad tym, czy już lekkie kwasy, czy jeszcze portery bałtyckie. Styczniowa odwilż to dobry moment na przyjrzenie się debiutanckim browarom. Powiedzmy sobie wprost — w 2017 roku głośno było chyba tylko o dwóch takowych. Reszta spływała mniej lub bardziej jak po kaczce. No właśnie. Spływała, niczym woda z rynien podczas odwilży. Stąd nazwa 15. LPW!

Czytaj całość

Lekko Pod Wpływem #12 — sprawdzamy słabe piwa! [ZAPIS Z LIVE’A]

Dziś o godzinie 20:00 po raz dwunasty, wraz z Bartkiem Nowakiem, nadawać będziemy dla Was na żywo w ramach Lekko Pod Wpływem. Nie do wiary, że w ciągu blisko 2,5 roku udało nam się aż 12 razy spotkać i napić wspólnie przed kamerą! Jak zwykle wybraliśmy temat przewodni odcinka. Poprzedni toczył się wokół browarów zapomnianych lub debiutujących/młodych. Tym razem skupimy się na kraftowych partaczach, regionalnych mózgojebach i browarach „wyklętych”.

Czytaj całość

Piwo poprawne. Czyli… jakie?

Ile razy spotkaliście się z określeniem, że piwo jest „poprawne”? Nic nie mówiący frazes, przez każdego rozumiany nieco inaczej. Słowo, którego bardzo często używamy do umieszczenia piwa na środkowych zakresach skali, a z którego nie korzystamy na przykład przy ocenie potraw. Określenie obecne jedynie w słowniku branżowym, bazujące na „miękkich” aspektach oceny trunku. Tylko… no właśnie — jakich aspektach? W jaki sposób rozumiemy tę całą „poprawność”?

Czytaj całość