Mamy tendencję do wychwalania reliktów przeszłości. Z sentymentem odnosimy się do babcinych wypieków, dawnych przysmaków, zapomnianych seriali i piwa. O tak, kiedyś to było piwo. Moc sentymentu nie sposób ujarzmić, zakuć w kajdany, uspokoić. Gdy już nas dosięgnie, zamieniamy się w ciamajdowatą galaretkę, która poddana wspomnieniom, rozlewa się na kanapie i wspomina.
Czytaj całość
Ostatnio komentowane