Wąchanie piwa dla większości osób wygląda dziwnie i nienaturalnie. Przyjęło się, że wąchać to można wino, a i tak sztuka ta zarezerwowana jest w tym przypadku dla profesjonalnych degustatorów. Kiedy podaję moim znajomym dobre piwo, nie wąchają go, tylko od razu smakują. Na prośbę, aby spróbowali wyczuć pewne nuty, patrzą na mnie dziwnie i niechętnie zanurzają nos w szklance. Oczywiście po kilku takich spotkaniach, wchodzi im to w nawyk i przestaje być dziwne.
Czytaj całość