Stało się. Od blisko 1,5 roku zapowiadałem, że chcę pojawić się wreszcie na YouTube. Nie przenieść się, a pojawić z ciekawymi treściami. Uzupełnić to, co jest na blogu, o tematy realizowane w sposób, w jaki nikt filmów piwnych na YouTube jeszcze w Polsce nie realizował.
Ostatnio komentowane