Stało się. Od blisko 1,5 roku zapowiadałem, że chcę pojawić się wreszcie na YouTube. Nie przenieść się, a pojawić z ciekawymi treściami. Uzupełnić to, co jest na blogu, o tematy realizowane w sposób, w jaki nikt filmów piwnych na YouTube jeszcze w Polsce nie realizował.
Czy mi się udało? To już zależy od Waszych opinii. Zebrałem wiele ciepłych słów i feedbacku, który pomoże mi robić jeszcze lepsze wideo w przyszłości.
Ale jest chyba dobrze? Prawda? :)
Zapraszam do oglądania. 4 minuty konkretów i ładnych ujęć piwa lanego z pompy.
Nie zapomnijcie dać suba i — jeżeli Wam się podobało — łapki w górę!
4 maj 2016 at 12:33
Dlaczego nie porównałeś piwa nalanego z pompy do piwa ze zwykłego kija? Takie zestawienie wydawałoby się naturalniejsze w tym wypadku.
4 maj 2016 at 12:38
Agresywne lanie z butelki ? Nie przesadzajmy. Brakuje do porównania tego piwa lanego z kija.
4 maj 2016 at 12:45
Co do piwa lanego z kija: mam ujęcia, ale drugiego dnia na planie zdjęciowym, zabrakło tego piwa na kranie. Butelka dość dobrze imituje kran i pokazuje różnicę dość dobrze.
4 maj 2016 at 23:18
Łukasz, spróbuj mówić wolniej i wyraźniej, bo zjadasz w niektórych wyrazach samogłoski. Poza tym głos z off-u jest trochę słabej jakości, popracuj nad tym. Pozdrawiam serdecznie i czekam na następne filmy.
5 maj 2016 at 08:15
Pewnie! Będę działał. Ważne, że wreszcie poszedł pierwszy film. Teraz z górki :)
9 lip 2016 at 19:23
Dodam tylko. Nie zakładaj marynarki:)