Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest, że Wasi znajomi potrafią pić jedno piwo, a innego nie tknąć? Na jakiej zasadzie wybierają „koncernówkę” dla siebie? Czym się kierują? Dlaczego lubią Żubra, ale Harnasia czy Łomżę już nie? Bardzo ciekawiło mnie, czy ich zmysły są tak wyostrzone, że kurs sędziowski PSPD zdaliby w palcem w… sami wiecie gdzie? Postanowiłem zapytać u źródła…
Czytaj całość