Tag: test IPA

IPA koncernowe vs IPA regionalne vs IPA kraftowe. Czy różnice są kolosalne?

Akronim IPA widniejący na etykiecie to „magnes na piwosza”. India Pale Ale to styl-ikona piwnej rewolucji. Większość konsumentów już się z nim zetknęła, a jeśli jeszcze jakimś cudem nie przepuściła gorzkiego piwa przez gardło, to zapewne wie, o co z tymi ipkami chodzi. Koncerny także zwęszyły okazję, podpinając się pod piwną rewolucję. IPA w różnych wariantach warzy więc cała Polska. Czy jest więc sens dopłacać, aby zamiast trzech koncerniaków kupić krafcika w puszce? A może wystarczy poprzestać na średniej półce, zwanej często „regionalną”? Postaram się rozwiązać ten problem, degustując piwa z czterech „segmentów”.

Czytaj całość

Przesłodzeni soczkami? Czas na powrót na zachodnie wybrzeże – trzy podejścia do klasycznych IPA

Przepiły wam się owocowe, soczkowate, mętne jak woda po praniu gaci ipki? Ciocia Mariola coraz chętniej wychyla z wami krafcika, pod warunkiem, że będzie smakował kwaśnymi żelkami o smaku papai, gujawy, banana i marcepanu? Każdorazowe otwarcie imperial stoutu powoduje, że w kolejce do waszych drzwi ustawiają się dzieci z drobnymi na bajaderki? Żarty na bok, chociaż ze sceny piwnej łatwo i przyjemnie drzeć łacha, sypiąc memami z czeluści dysku twardego. Jeżeli obecna sytuacja na półkach z kraftem komuś nie odpowiada, to takiego stanu rzeczy doszukiwać należy się przede wszystkim w nas samych.

Czytaj całość

Starcie klasyków: Atak Chmielu VS
Rowing Jack

Marzec 2011 roku. Powstaje premierowa warka Ataku Chmielu. Niedługo później pierwsi zainteresowani mogą spróbować nareszcie w miarę dostępnego polskiego AIPA. To wydarzenie do dzisiaj uznawane za przełomowe na polskim rynku piwa, wprowadzające mocno goryczkowe wyroby „na salony”. Konsumenci oczekują kolejnych wysokich dawek alfa-kwasów i takie funduje im przede wszystkim AleBrowarowy Rowing Jack, z premierą w maju 2012 roku, podbijając serca piwoszy w całej Polsce.

Czytaj całość