Są takie klasyki, których piwoszom nie wypada nie znać. Jednym z nich jest oczywiście „Czarna Szmata”, znany poniewieracz imprezowy, kojarzony przede wszystkim z tanimi mordowniami wyścielanymi tanimi kafelkami w pawie. Ja jednak dzisiaj nie o takich „klasykach”, a piwach nieco bardziej uważanych. Każdy z Was zapewne potrafi wymienić kilka takich tytułów. Chociażby Atak Chmielu czy Pacific w Polsce, przez Chimay i Kwaka, na Raging Bitch czy innych Blackach kończąc. Wyspiarskich klasyków jest przynajmniej kilka. Zabrałem się więc za darzone ogromną estymą Ola Dubh (Black Oil), leżakowane w beczce po 21-letniej Highland Park single malt whisky. Jak wypada ten old ale, tak bardzo kojarzony z browarem Harviestoun?
Kilka ogłoszeń związanych z filmikami na YouTube :)
- Tutaj można subskrybować kanał i dostawać powiadomienia jako pierwsi :)
- Pogłos zostanie wyeliminowany, będę nagrywał w innym miejscu
- Jakość się polepszy, jak tylko kupię większą kartę do aparatu
- 3, 2, 1… :D
17 lip 2016 at 11:19
A ile w beczce leżakowało samo piwo?