Pierwsze urodziny bloga zbliżają się wielkimi krokami, budząc mój lęk niczym premiera radlera z dyskontu. Postanowiłem pójść w ślady pomysłu Bartka, jednak oczekując czegoś bardziej hardkorowego – daję Wam swobodę w wymyślaniu dla mnie tortur. To będzie nieco jak chrzest bojowy, albo gimnazjalne kocenie. Zagłosujcie w poniższej ankiecie i zdecydujcie, czym chcecie mnie otruć albo w jaki sposób ośmieszyć.
A ja to zrobię. O ile nie będzie to skok z 10. piętra albo nagie tarzanie w mrowisku.
9 sty 2014 at 18:57
W zasadzie jakbyś nagrał wypicie 4 dowolnych tanich mózgotrzepów-np 1l sarmackich i innych mocarzy z hipermarketu w saunie-i pokazał jak się wygląda po wypiciu czegoś takiego w 100st celsjusza-byłoby …ciekawie???
javiki
10 sty 2014 at 01:41
owszem
10 sty 2014 at 11:18
Trochę się o zdrowie boję.
17 sty 2014 at 19:16
będzie fejm, będzie zdrowie ;)