Pojawiła się już u mnie recenzja Gruitu Kopernikowskiego. Przeczytasz ją w tym miejscu.
Przyzwyczailiśmy się, że ciekawymi i nietypowymi stylami piwnymi potrafią uraczyć nas raczej małe browary. Za przykład niech posłużą piwa dyniowe (Naked Mummy i Dyniamit), nadchodzące Weizen IPA (B-Day – Lądowanie w Bawarii) czy ryżowe IPA (Oto Mata IPA od Pinty). Warto jednak wiedzieć, że nie tylko browary kontraktowe czy rzemieślnicze potrafią zaskoczyć. Zaskoczyć potrafi także Browar Kormoran. Było już opisywane przeze mnie Orkiszowe z czosnkiem, a teraz czekamy na Gruit Kopernikowski.
„Pomysł na Gruit Kopernikowski” – jak opowiada Gazecie.pl Olsztyn, historyk Paweł Błażewicz – „wiąże się z listem z 27 stycznia 1539 r., w którym Feliks Reich [kustosz kapituły warmińskiej] donosi biskupowi Janowi Dantyszkowi na Kopernika. Chodziło o jego związek z Anną Szyling, gospodynią i domniemaną kochanką Kopernika„. Feliks Reich otrzymał od Dantyszka, w ramach podziękowania, piwo pachnące lawendą. Browar Kormoran i historycy wiedzieli tylko tyle. To wystarczyło. Owa korespondencja zainspirowała ich do uwarzenia piwa, w którym chmiel zastąpiony zostanie lawendą.
Browar Kormoran oczywiście nie zna receptury, bowiem takowa się nie zachowała. Można się jedynie domyślać, jak warzono takie piwo. Jedno jest pewne – będzie ciekawie, nietypowo, ale na pewno nie będzie można powiedzieć, że pije się „historyczne piwo”. Historycznie było w przypadku sahti od PINTY (Koniec Świata). Co się zaś tyczy Gruitu Kopernikowskiego mamy jedynie próbę nawiązania do historycznego wydarzenia i napitku.
Do uwarzenia piwa użyte zostaną także przyprawy: jałowiec i piołun (z którego robi się psychodeliczny absynt). Gruit Kopernikowski będzie piwem słabym (4-5% zaw. alk.) o niewysokim ekstrakcie (12,5%). Można sobie wyobrazić, jak mniej więcej będzie smakować. Premiera już się odbyła. Do sprzedaży piwo trafi na początku maja.
Spróbujecie?
23 kwi 2013 at 22:00
Słabym? Ja rozumiem, że polskie browary nauczyły nas że z dwunastki powstaje przynajmniej te 6% ale litości, normalne piwa mają właśnie 4-5%, słabe poniżej 4%, a mocne od 6% wzwyż.
24 kwi 2013 at 11:06
Dla mnie nadal jednak 4,5% to piwo stosunkowo słabe. Każdy widzi to inaczej – dla Ciebie 6% to mocne, dla mnie mocne zaczyna się w okolicach 7-7,5%.