Osoby pijące Tyskie, Warkę i od czasu do czasu Ciechana Miodowego mogą być zaskoczone faktem, że piwo nie tylko ocenia się pod względem zawartości alkoholu, zapachu, smaku, wysycenia, jakości i zachowania piany czy odczucia w ustach. Piwo to także przynajmniej dwa dodatkowo mierzalne wskaźniki — koloru (EBC) oraz goryczki (IBU). Dzisiaj o IBU, czyli International Bittering Units (Międzynarodowe Jednostki Goryczy) – czymś, co przeciętnego piwosza niezbyt interesuje, ale warte jest odnotowania.
Być może zastanawiałeś się już nad tym, jakie wskaźniki mogą mieć zastosowanie w przypadku piwa. Prócz ilości czystego alkoholu, możemy zmierzyć także barwę (jakkolwiek by to dziwnie nie brzmiało), zawartość ekstraktu oraz „siłę goryczki”, czyli ujrzeć zapis widoczny często na etykietach piw z małych, rzemieślniczych browarów. Enigmatyczne: xx IBU.
IBU to jednostki goryczy. Określają jak bardzo piwo jest gorzkie — taką skróconą definicję możesz przyjąć. Jeśli jednak interesuje Cię dokładna definicja, to Wikipedia podaje: „Jednostki IBU oznaczają stopień nachmielenia/goryczy w piwie. 1 IBU odpowiada zawartości 1 miligrama izo-alfa kwasów pochodzących z chmielu w 1 litrze piwa„. Warto dodać, że odczucie gorzkości zależy od danego człowieka oraz zawartości ekstraktu w brzeczce. Odczucie zmienia się także podczas zagryzania piwa różnymi potrawami. Z czasem — po kilku łykach — nasze kubki smakowe zaczynają się przyzwyczajać do goryczy i jest ona słabiej wyczuwalna.
No dobrze, ale jak to ma się do, na przykład, Specjala? Prawda jest taka, że wszystkie eurolagery dostępne w hipermarketach trzymają podobny poziom, jeśli chodzi o nachmielenie. Oscylują one w okolicach 15-23 IBU, choć zdarzają się odstępstwa od tej reguły. W końcu bardzo słodowe 10,5 ma mniej IBU od wyraźnie goryczkowego Pilsnera Urquella. Są to jednak różnice rzędu kilku IBU.
Dla przeciętnego konsumenta, prawdziwa jazda bez trzymanki zaczyna się w okolicach 35-40 IBU. Piwa powyżej 35 IBU są wyraźnie goryczkowe. Na przykłd taki Kormoran Jasny ma około 40 IBU (niepotwierdzone info). Goryczka jest w tym piwie wyraźna. Jakiś czas temu nieco zszokowała mojego kolegę, ale nie była na tyle intensywna, aby wykręcić mu twarz niczym sprzątaczka wykręcająca mopa w wiadrze. Powiedział tylko: „Ale gorzkie…” i nieco się skrzywił. 40 IBU to dla większości osób „bardzo gorzkie piwo”.
Chciałbyś dowiedzieć się czegoś więcej o piwie? Pobierz darmowego e-booka „15 pytań o piwo, wraz z konkretnymi odpowiedziami”. Zostaw mi swojego maila, a otrzymasz go w kilka minut :)
Mamy w końcu wszelkie Pale Ale, z India Pale Ale (IPA), Black India Pale Ale (CDA), oraz Imperial India Pale Ale (IIPA). Znak piwowarstwa nowofalowego, ekstremalnie nachmielone, z IBU osiągającym na luzie 80 jednostek. Te piwa dla przeciętnego Zenka z II piętra są niepijalne (chociaż wódę z gwinta wali), niesamowicie gorzkie i szarpiące kubki smakowe. Znajdują amatorów, którzy doceniają nie tylko wyraźną goryczkę, ale także bogate aromaty pochodzące od chmielu: cytrusowy, tropikalny czy żywiczny. Jestem zdania, że każdy powinien spróbować takiego mocno goryczkowego piwa i postarać przekonać się do niego. Jeśli nie zasmakuje, nic nie stoi na przeszkodzie, aby szukać w innych stylach.
Mam nadzieję, że chociaż trochę rozjaśniłem Ci skrót IBU. Nie chciałem zagłębiać się w podział na chmiele: goryczkowy i aromatyczny, ich ilości podczas warzenia i chemiczny aspekt samej goryczy (odsyłam do fajnego artykułu). Ważne jest, abyś pamiętał, że im więcej IBU, tym goryczka będzie wyraźniejsza. Teoretycznie można uwarzyć piwo max. 120 IBU. Zapewne da się ten limit przeskoczyć, ale gorzkość już bardziej odczuwalna raczej nie będzie.
Dowiedziałeś się czegoś ciekawego? Kliknij w LIKE poniżej. Będzie mi bardzo miło!
Spodobał Ci się ten tekst. Zajrzyj na fanpage lub zapisz się do newslettera, aby być na bieżąco z kolejnymi ciekawymi wpisami. Do zobaczenia! :)
Zdjęcie w nagłówku: Allan Foster
5 sie 2013 at 12:54
Czym jest extrakt ? :) Nie ma o tym art na piwolucji : )
5 sie 2013 at 13:06
Będzie o tym wpis. Prawdopodobnie w czwartek lub piątek.
8 wrz 2014 at 13:28
Fajnie, że tłumaczysz i edukujesz, bo jest to wartość sama w sobie. Ale zauważyłem, że często przyjmujesz ton patronalny z wyczuwalną pogardą, co już dobre nie jest.
8 wrz 2014 at 14:14
Być może. Zauważ jednak, że ten wpis ma ponad rok. Nowsze wpisy wyzbyte są już tego tonu. Dzięki za uwagę :)
1 kwi 2015 at 15:37
Właśnie dopijam RADUGA lost weekend i padam na ryj . 70 IBU Potęga smaku Polecam!
9 lip 2015 at 22:14
hmmm po tym artykule mam niezłe obawy przed otwarciem piwka :D poziom IBU 92 a do dziś nie wiedziałem co to jest :D Double India Pale Ale
9 lip 2015 at 23:29
Smacznego :)
23 sty 2016 at 15:11
Pracownia Piwa – 22 – IBU 220 PYSZNE
Piwo juz przestalo byc czyms do upicia sie, tylko do degustowania
3 lut 2016 at 19:27
oj tak
1 lut 2016 at 21:28
potwierdzam „22” robi robotę :)
3 lut 2016 at 19:26
dziś pije piwo o 220 IBU z browaru „pracownia piwa”, butelka kosztowała ok 11 zł i jest bardzo gorzkie.polecam browary z doctor brew i generalnie piwa IPA, double IPA… taki niby gorzki pilsner urquell to jak cukierek przy nich
25 gru 2016 at 15:24
Polecam citra imperial 111 ibu
11 lut 2017 at 18:24
Z piw, które piłem najwięcej IBU miał Crazy Mike i to było 100. Rewelacja.
31 mar 2017 at 20:03
Doświadczenia mam bardzo małe, bo od około roku pijam crafty. Obecnie IPA z 85 IBU nie robi na mnie większego wrażenia. Co ze mną nie tak? Powinienem chyba mieć lekko januszową pogardę do tak gorzkiego piwa ( dla porównania bardzo nie lubię gorzkiego toniku) :P
22 kwi 2017 at 21:47
Właśnie pije piwo Basior z Łąkomin Pałacyk. Ibu na poziomie 80. Cudowne…
22 paź 2017 at 18:10
A ja pije warszawskie IPA rotunda 70 IBU jest bosko
1 cze 2018 at 17:56
Lubię piwo właśnie za jego goryczkę , tyskie i inne przemysłowe nie powinny sie piwem nazywać. Piłem Kormorana , piwa z browaru Sandomierskiego , dla takich trunków zarezerwowana powinna być nazwa piwo.
20 gru 2018 at 14:23
KISS THE BEAST IBU200 jest goryczka, jest smak.
23 sty 2019 at 23:11
Imperial Stout whisky oak chips z browaru Wrężel. Uhh coż za pełnia smaku! IBU 100. Bardzo polecam. Dobra książka + Imperial Stout to zacnie spędzony zimowy wieczór.
2 mar 2019 at 22:11
Z tym odczuciem goryczy to dużo zależy od kontry słodowej. Taki crazy Mike czy inne double/imperial IPA mogą wydawać się słodkie mimo wysokich wartości IBU. Było takie piwo jak RooRide, niby tylko 40 ibu, ale wykręca bo raptem 9blg więc mało słodyczy. Jak ktoś lubi gorzkie to polecam styl west coast IPA. Np Modern Drinking.
16 sie 2021 at 13:49
IPA 6,3% obj. i 60 IBU POLECAM SV. Norbert w Pradze. Oryginalny mały browar.